Od początku kwietnia możemy podejmować decyzje odnośnie swojej emerytury. ZUS czy OFE? Dla wielu jest to wybór po prostu pomiędzy mniejszym złem. Dzisiaj zastanowimy się, która opcja jest korzystniejsza i jakie kroki należy podjąć.
ZUS czy OFE – do kiedy wybór? I o co konkretnie chodzi?
Decyzję na temat naszej przyszłej emerytury musimy podjąć od 1 kwietnia do 31 lipca 2014 roku. Oczywiście nie musi być to wybór jeden na całe życie – kolejna taka okazja powtórzy się za następne cztery lata.
O co tak naprawdę chodzi z wyborem między ZUS a OFE? Otóż tak: do tej pory składki emerytalne były w połowie finansowane przez pracodawcę, połowę przez pracownika – po równo 9,76% od podstawy wymiaru składki (czyli np. od wynagrodzenia za pracę). Część, którą finansował pracodawca szła do ZUS, z części zaś pracownika 7,3% składki emerytalnej przekazywane było do OFE, reszta do ZUS-u. Obecnie jednak rząd obniżył składkę przekazywaną do OFE do poziomu 2,92%, pozostałe 4,38% zaś przechodzi na specjalne subkonto w ZUS-ie.
Po reformie emerytalnej mamy tak naprawdę dwa wyjścia:
- przekazać całe składki tylko i wyłącznie do ZUS-u;
- przekazać większość składek do ZUS-u, 4,38% na subkonto zusowskie, zaś nieszczęsne 2,92% do swojego OFE.
Kliknij, żeby dowiedzieć się: ZUS czy OFE? Co wybrać?
To ciężkie pytanie. Dla wielu osób wybór między ZUS a OFE to wybór mniejszego zła. Inna rzecz, o której musimy pamiętać – tak naprawdę przecież decydując się na pozostanie w OFE, wcale z ZUS-u nie rezygnujesz! Po prostu na Twoje konto w OFE będzie przekazywane 2,92% od podstawy wymiaru składki (zamiast 7,3%, jak było wcześniej).
Bardzo ważny jest sposób, w jaki należy zadecydować o swojej emeryturze. Otóż tak:
- jeśli chcesz odkładać tylko w ZUS-ie, nie robisz nic;
- jeśli decydujesz się na dywersyfikację ZUS + OFE, powinieneś wypełnić specjalne oświadczenie, a następnie przekazać je ZUS-owi w jeden z trzech sposobów: poprzez stronę internetową www.pue.zus.pl, listownie lub osobiście w jednej z 300 placówek ZUS-u.
To, co stanie się z naszymi pieniędzmi, przedstawia grafika:
Źródło grafiki: tvn24bis.pl
A może trzecia opcja?
Nie da się ukryć, że państwowy system emerytalny straszy swoją niepewnością, a OFE (delikatnie mówiąc) rozczarowuje niskimi stawkami. Może więc zdecydować się na opcję numer trzy, o której nie za wiele przy obecnych zawirowaniach się mówi? Czyli o indywidualnych kontach emerytalnych: IKE i IKZE. Nawiązując do zawirowań przy okazji wyboru ZUS czy OFE – zgromadzone tam pieniądze będą (póki co…) bezpieczne. Tylko że aby odłożyć rzeczywiście duże pieniądze na emeryturę, trzeba zacząć myśleć jak najszybciej.
