Na pewno kojarzycie dobrze tę kampanię społeczną: „Rak, to się leczy”. Jestem również pewien, że po tej reklamie mniej może obawiacie się choroby nowotworowej (która w przypadku szybkiej diagnozy jest w większości przypadków uleczalna), a bardziej interesuje Was, skąd wziąć środki na ewentualne leczenie. Odpowiedzią może być ubezpieczenie na wypadek nowotworu. Gdzie szukać takiej formy ochrony – o tym w dalszej części artykułu.

Ostatnio natrafiłem na porównywarkę – polisanaraka.pl. To chyba pierwszy w Polsce serwis, który umożliwia uzyskanie oferty tego typu ubezpieczenia od wszystkich trzech towarzystw ubezpieczeniowych, taki produkt oferujący. Jeśli korzystaliście już z naszego rozwiązania, to wiecie mniej więcej, jak to działa. Wypełniacie formularz, uzupełniacie swoje dane i czekacie na kontakt ze strony trzech ubezpieczycieli: ING, AXA oraz AIG, a następnie wybieracie najatrakcyjniejszą ofertę.

Ile kosztuje ubezpieczenie na wypadek zachorowania na nowotwór? Naprawdę niewiele. Ceny zaczynają się już nawet od kilkudziesięciu złotych miesięcznie. To chyba niewiele, żeby oswoić strach przed rakiem, prawda?

A na koniec – sugestywna kampania społeczna (a sam spot bardzo z dystansem). Zachęcam do obejrzenia!

Sprawdź ubezpieczenie na wypadek raka i kup dla siebie już dziś!